Jakiego koloru jest twój dzień?

Budzimy się rano i najczęściej pierwsza myśl, która przebiega nam przez głowę, potrafi zaprogramować nas na resztę dnia. Warto zadbać o to, by była szczególnie pozytywna.

Jest wiele rzeczy, za które możemy być wdzięczni… Już samo przypomnienie sobie kilku z nich, nastraja pozytywnie. Wówczas, gdy na twarzy pojawia się uśmiech, znacznie łatwiej jest rozpocząć nowy dzień.

Pozytywne nastawienie jest ważne nie tylko dla zdrowia, ale także powodzenia w sferze osobistej i zawodowej. Myśli i słowa mają bowiem moc…

Znam osoby dbające o dobre myśli i odpowiednie słowa. Znam też ludzi, którzy spędzają życie na zamartwianiu się i narzekaniu. Na szczęście w moim otoczeniu jest ich zdecydowanie najmniej.

Szczególnie pozytywne usposobienie mają moi maltańscy przyjaciele. Przypisuję to słońcu i ciepłej, śródziemnomorskiej kulturze 😉 Moi przyjaciele są z reguły radośni i ze spokojem podchodzą do codziennych wyzwań. Bo przecież każde z nich jest ważnym doświadczeniem…

Przeżyłem wiele lat i miałem wiele problemów, z których większość nigdy się nie wydarzyła – Mark Twain.

Odnoszę czasami wrażenie, że pesymiści zostali powołani do generowania i mnożenia problemów. Patrzą na świat krótkowzrocznie, widząc go takim, jakim im się wydaje, a nie takim, jakim może być… A przecież mamy wpływ – jeśli nie globalnie, to każdy na swój własny świat.

Przyciągamy do życia to, na czym skupiamy naszą uwagę.

Niestety procent zadowolenia Polaków spadł na przestrzeni ostatnich 4 lat aż o 15 punktów procentowych, jak wskazują tegoroczne wyniki badań Better Life Index Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Generalnie Polacy są mniej zadowoleni ze swojego życia niż średnia  badanych krajów przez OECD. Poproszeni o ocenę ogólnej satysfakcji z życia w skali od 0 do 10, Polacy przyznali jej ocenę średnio 6,1, niższą niż średnia OECD 6,5.

Co ja na to? Mój dzień ma nieodmiennie kolor lazurowej wody, słońca i pachnącej zieleni… 🙂 W moim domowym biurze mam ogromnych rozmiarów zdjęcie maltańskiej Błękitnej Laguny – patrzę na nią, gdy mam gorszy moment i od razu mój umysł się relaksuje 🙂

Bardzo polecam ten sposób, jeśli jesteś wzrokowcem. Jeśli jesteś słuchowcem – zapewne łatwiej zregenerujesz się przy ulubionej muzyce. Niezależnie polecam ci również książkę Żyj z pasją autorstwa Janet i Chris Bray Attwood, którą jako jedną z niewielu czytałam  przeskakując po rozdziałach i niemal w każdym z nich odkryłam coś wartościowego dla siebie.

Feel free to share: