Edukacja – czy wspiera karierę młodych w wystarczającym stopniu?

Nie bez znaczenia dla sytuacji młodych są zmiany w polskim systemie edukacji, który od połowy lat 90. przechodzi intensywną transformację. Ten czas związany jest w Polsce ze znacznym spadkiem znaczenia szkół zawodowych, ale także „(…) z koniecznością reformy systemu edukacji zawodowej tak, by odpowiadał na wyzwania rozwoju technologicznego i cywilizacyjnego.”[1]

„Polski system edukacji zawodowej przez dziesięciolecia nastawiony był na kształcenie fachowej siły roboczej w bardzo tradycyjnych zawodach, na które było szczególne zapotrzebowanie ze strony przemysłu: górnictwa, hutnictwa, budownictwa czy stoczni okrętowych. Powszechnym zjawiskiem były tzw. szkoły przyzakładowe, działające pod patronatem konkretnego zakładu pracy i uczące zawodów potrzebnych w tymże zakładzie.”[2] Ta forma nauczania przyzakładowego, choć miała swoje zalety, od dawna nie jest już popularna. Według EQF Raport Polska przyszłością systemu edukacji zawodowej w Polsce jest wdrożenie modelu kształcenia modułowego. Charakterystyczne cechy odróżniające go od kształcenia przedmiotowego, to:

  1. programy kształcenia są elastyczne, poszczególne jednostki można wymieniać, modyfikować, uzupełniać oraz dostosowywać do poziomu uzyskiwanych kwalifikacji, wymagań i potrzeb gospodarki oraz lokalnego rynku pracy,
  2. proces uczenia się dominuje nad procesem nauczania,
  3. uczeń jest podmiotem w procesie kształcenia zawodowego, może podejmować decyzje dotyczące kształcenia w zależności od własnych potrzeb i możliwości,
  4. rozwiązania organizacyjno-programowe dają możliwość uzyskania kwalifikacji zawodowych różnymi drogami,
  5. każdy moduł zaliczany oddzielnie daje uprawnienia do wykonywania pracy zawodowej,
    6. przejście do kolejnej jednostki dydaktycznej następuje po ocenie i zaliczeniu przez ucznia jednostki poprzedniej,
  6. kształcenie odbywa się na zasadach transferu przyswajania umiejętności i wiedzy[3].

Zdaniem autora, model ten po niewielkich adaptacjach mógłby również służyć do budowy programów nauczania także w szkołach wyższych. Przy czym student musi spełniać założenie, że posiada jasno sprecyzowany cel zawodowy i zna kierunek rozwoju własnej kariery.

Powyższy model ma szansę przywrócić dawną świetność i popularność szkół zawodowych, jednak jak wynika z raportu „Młodzi 2011” dzisiejsi adolescenci w dużej przewadze podejmują naukę w szkołach maturalnych, aspirując jednocześnie do kontynuacji kształcenia w szkole wyższej[4]. Wielu z nich decydowało o podjęciu dalszej edukacji, nie mając sprecyzowanych zainteresowań i preferencji zawodowych. Ich wybory były niejednokrotnie dziełem przypadku, podyktowanym również ogólnie panującymi trendami w selekcji określonych kierunków, a co za tym idzie spowodowały znaczną nadwyżkę niektórych zawodów na rynku pracy. Wysoka liczba absolwentów szkół wyższych zmieniła diametralnie postrzeganie statusu wyższego wykształcenia, którego wartość w ostatnim czasie znacznie spadła. W szczególności edukacyjne programy unijne wpłynęły na fakt, że młodzi ludzie nie poprzestają na jednym dyplomie. Kończą po kilka kierunków, często jednocześnie. Podejmują studia podyplomowe i uzupełniające. Można odnieść wrażenie, że kolekcjonują dyplomy, często bez przemyślanego planu rozwoju. Powoduje to sytuację, w której mamy obecnie do czynienia z dewaluacją dyplomu uczelni wyższej, a tym samym wartości samego nauczania.

Faktem jest, że wśród badanych na Dolnym Śląsku, aż 74% uczniów deklaruje kontynuację nauki. Pojawia się u nich jednak równocześnie przeświadczenie, że wykształcenie wyższe z tytułem magistra nie jest już w dzisiejszych czasach wystarczające do osiągnięcia sukcesu. Młodzi mówią: „Ambicjonalnie chciałbym mieć jeszcze doktorat, a zapotrzebowanie na magistrów jest tak małe. Wszyscy teraz mają magistra.”, „Pracodawca bardzo patrzy na to, jakie ma człowiek wykształcenie. W zwykłym McDonaldzie trzeba mieć teraz mgr z przodu.”[5]
Przegląd forów internetowych, przepełnionych wypowiedziami młodych ludzi, dodatkowo wzmacnia przeświadczenie o niedostosowaniu systemu edukacji do potrzeb rynku pracy. Wielokrotnie można spotkać się z opiniami rozczarowanej rzeczywistością młodzieży: „Czy dziś studia to konieczność? Większość moich znajomych –  dodam, że magistrów(!) – pracuje albo w galeriach, albo supermarketach i co im z tego głupiego papierka?”[6] „Ale czego wy się spodziewacie? 60% młodych ludzi studiuje obecnie w Polsce. Jak w takim razie sam tytuł magistra może być wartościowy skoro tylu ludzi wchodzących w dorosłe życie go posiada?”[7]

Młodzi poszukują możliwości wyróżnienia się z tłumu. Wyrażając dezaprobatę wobec programów nauczania lub obecnego systemu edukacji, pokazują przy tym niezrozumienie faktu, czemu tak naprawdę służy proces zdobywania wiedzy na studiach wyższych. Nie widzą jego praktycznego zastosowania, często bowiem po uzyskaniu dyplomu, podejmując pracę w przypadkowych zawodach, nie są w stanie sprawdzić i wykorzystać nabytych kompetencji w praktyce. Jak wynika z badania „Wykształcenie a praca zawodowa Polaków” tylko jedna trzecia ankietowanych wykonuje pracę zgodną ze swoim kierunkiem wykształcenia[8]. 67% osób nie jest w pełni przekonanych lub jest wręcz pewnych, że wykonywane przez nich zajęcie nie odpowiada ich kwalifikacjom zawodowym.

Rysunek 4. Zgodność wykształcenia z aktualną pracą

 

Ponadto 40% badanych pomimo deklarowanego zadowolenia z wykonywanej pracy nie podjęłoby ponownie tego samego kierunku kształcenia, gdyby jeszcze raz rozpoczynało swoją edukację. Współczesna edukacja nie stawia na wykształcenie w młodych ludziach umiejętności poszukiwania odpowiedzi na pytania kim jestem, gdzie leży źródło moich mocnych stron i pasji zawodowej, w czym chcę się realizować? Nie uczy w wystarczającym stopniu, w jaki sposób radzić sobie w realnej sytuacji, jaką przedstawia rynek ponad 19 mln bezrobotnych w krajach Unii łącznie.

Od 2002 roku wprowadzono co prawda zgodnie z Rozporządzeniem Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu w Polsce, w szkołach ponadgimnazjalnych przedmiot „Podstawy przedsiębiorczości”. Według założeń ma on pomóc zrozumieć młodemu człowiekowi mechanizmy funkcjonowania gospodarki wolnorynkowej. Powinien także kłaść duży nacisk na planowanie przyszłej kariery zawodowej, kształcić umiejętności sprawnego komunikowania się oraz przygotowywać młodzież do planowania i realizacji przedsięwzięć w otaczającym go środowisku[9]. W ramach programu, szkoły średnie realizować powinny zadania z zakresu istoty funkcjonowania gospodarki, komunikacji interpersonalnej, pracy, przedsiębiorstwa, a także zagadnienia dotyczące pieniędzy i bankowości, podatków i ubezpieczeń oraz współpracy międzynarodowej.

Co na ten temat sami młodzi? Badani pod względem efektywności programu podstaw przedsiębiorczości uczniowie trzech krakowskich szkół, stwierdzili, że wszystkie powyższe zadania są dla nich ważne w przygotowaniu ich do dalszego życia, jednak najbardziej potrzebna jest im pomoc w wyborze dalszego kształcenia (25%) oraz rozwijaniu umiejętności samokształcenia i samodoskonalenia, jak również przygotowanie ich do prowadzenia działalności gospodarczej (24%)[10].

Tak więc po przekrojowej analizie aktualnej sytuacji młodych na rynku pracy i obecnego systemu edukacji pojawia się miejsce na kluczowe pytanie – na co współczesna edukacja powinna zwrócić szczególną uwagę oraz jakie nowoczesne zmiany programowe wprowadzić, by młodzi ludzie realizowali studia z przyjemnością i żeby system edukacyjny, podążając za ich potrzebami, wspierał skutecznie młodych w rozwoju zawodowym i podejmowaniu pracy zgodnej z ich pasją i kwalifikacjami?

[1] EQF Polska Raport, www.proinwestycje.pl/index.php?option=com_docman&task=doc_download&gid=33&Itemid, s.8, z dnia 25.07.2013
[2] Ibidem
[3] EQF Polska Raport, www.proinwestycje.pl/index.php?option=com_docman&task=doc_download&gid=33&Itemid, s.9, z dnia 25.07.2013
[4] K. Szafraniec (red.), Młodzi 2011, Warszawa 2011, s.90
[5] Ośrodek Analiz Społecznych i Edukacji, Mobilność przestrzenna młodych, op. cit., s.51
[6] http://forum.interia.pl/po-co-mi-studia-tematy,dId,2147596 z dnia 09.07.2013
[7] http://praca.wp.pl/opage,2,title,Magister-nie-jest-nic-warty,wid,15349680,wiadomosc.html# opinie z dnia 01.08.2013
[8] Sedlak&Sedlak, Wykształcenie a praca zawodowa Polaków – podsumowanie badania Sedlak & Sedlak, Kraków 2013
[9] E. Osuch, W. Osuch, Przedmiot podstawy przedsiębiorczości w opinii uczniów i rodziców na przykładzie wybranych krakowskich szkół, Przedsiębiorczość – Edukacja, 2005, s.196-197
[10] E. Osuch, W. Osuch, Przedmiot podstawy przedsiębiorczości, op. cit., s.197

 

źródło: praca naukowo-badawcza część 4 Młodzi w kontekście osobistej przedsiębiorczości, celów i zarządzania karierą, autor: Maretha Żurakowska, Institute of Career Development, Malta,  Uniwersytet Szczeciński, Politechnika Koszalińska oraz Wyższa Szkoła Integracji Europejskiej w Szczecinie, 2013

Zobacz wszystkie rozdziały publikacji:

  1. Młodzi w kontekście osobistej przedsiębiorczości, celów i zarządzania karierą – abstrakt.
  2. Młodzież posiada aspiracje.
  3. Kiedy jest właściwy moment na pytanie o cel zawodowy?
  4. Perspektywa rynku pracy.
  5. Edukacja – czy wspiera karierę młodych w wystarczającym stopniu?
  6. Zarządzanie osobistą przedsiębiorczością i karierą to proces.

Feel free to share: