Cel zawodowy? Ale o co chodzi…
Patrząc wstecz na własne życie, możemy być mocno zdziwieni, że jesteśmy dziś tu, gdzie jesteśmy. Czy faktycznie to co robisz dziś jest zgodne z kierunkiem i celem zawodowym z czasów szkoły średniej czy studiów?
Ale od początku…
9-letnia Asia pytana o to kim będzie w przyszłości – za każdym razem odpowiadała dumnie: Nauczycielką! Będę uczyć przyrody 🙂 Mam prawdziwy dziennik.
Aśka decydując w liceum o kierunku studiów nie była już tak pewna swojego marzenia z dzieciństwa. Koleżanki ‘szły’ na finanse, prawo czy medycynę. Czy naprawdę chcę całe życie szarpać się z dzieciakami? – biła się z myślami. Ciągnęło ją na pedagogikę, ewentualnie na psychologię, ale przecież to żadne pieniądze. Tak twierdziła mama.
Wybrała ekonomię i tylko dlatego, że nie wymuszała od razu jednoznacznego określenia drogi zawodowej i tego: kim chce być. Męczyła się na wykładach. Szczególnie trudna i nudna wydawała się statystyka – Komu i do czego to potrzebne? – zastanawiała się Aśka. Cudem zaliczyła wszystkie egzaminy.
Uff, studia odhaczone – i co teraz?
Już w trakcie studiów dorabiała jako sprzedawca w modowej sieciówce. Starała się dostać do teamu visual-merchandiserów. Ma spore wyczucie stylu i właśnie chcą ją tam przenieść. Ale…
Co robić, co tu robić?
Karol – kumpel z liceum – pracuje w agencji reklamowej. Tam to mają naprawdę fajne życie. Kreacja ma nawet leżaki w swoim pokoju. Umowa o pracę i pieniądze też całkiem inne niż w sklepie. On przynajmniej wie, co chce robić – myślała. Ma jasny cel – w przeciwieństwie do mnie. Zamiast na lekcjach i z dziennikiem w szkole, wylądowałam w centrum handlowym…
Czy naprawdę to jest to, o czym marzę i kim chce być?
Joanna patrząc wstecz – na swoje marzenia i ścieżki zawodowe, którymi podążała – nie może uwierzyć w to, gdzie dziś pracuje.
Czy faktycznie taki był cel zawodowy?
Jako redaktor i szefowa działu mody w jednym z kluczowych magazynów online – spełnia się zarówno jako manager fajnego zespołu ale też rozwija swoje pasje estetyczne. Jako szefowa młodego zespołu Joanna wypełnia po części własną misję z dzieciństwa. Nie wystawia co prawda ocen w dzienniku, ale pracując na co dzień z ludźmi wzajemnie się uczą, rozwijają i sparingują.
Niezależnie od miejsca ,w którym dziś pracujemy i zawodu, który wykonujemy, warto stawiać na rozwój. I nie jakiś tam przypadkowy, tylko celowy rozwój, tj. zgodny z wytyczonym przez siebie celem.
Skąd mam wiedzieć jaki jest mój cel?
Bardzo często spotykam osoby, które w natłoku obowiązków żyją dniem dzisiejszym. Brak im czasu – jak twierdzą – na myślenie o przyszłości. Pracę traktują jak pańszczyznę, którą trzeba odrobić. Nie lubią jej, ale nie wiedzą co i jak zmienić.
Co wtedy?
Jeśli się nie spełniasz i masz poczucie bezsensu w tym co robisz – sięgnij do swoich pasji. Wsłuchaj się w siebie. Zastanów się, czego oczekujesz od swojej przyszłości? Czy jest coś za czym tęsknisz lub czego żałujesz? A może myślisz o czymś każdego dnia i spychasz to w najgłębszy kąt umysłu… Jest wiele sygnałów od życia, że droga którą kroczysz, nie jest tą najlepszą dla ciebie i czas na wytyczenie własnego ambitnego celu.
Wzajemne wsparcie firmy i zespołu L&D.
Genialnie jest, jeśli twój cel a przy tym także wartości zbieżne są z celem i wartościami organizacji, w której pracujesz. Wtedy dużo łatwiej jest zaplanować ścieżkę rozwoju przy współpracy np. z Talent Team. Znacznie łatwiej jest sprostać roli w zespole, przypisanej przez pracodawcę, gdy otwarcie mówimy o tym, co nas fascynuje a co blokuje w pracy. Organizacje, których kultura uczenia nastawiona jest na dialog z pracownikami i personalizację w zapewnianiu wiedzy i opcji rozwoju, w szczególności mocnych stron – staje się must have współczesnego świata biznesu. Doceniani są przy tym pracownicy, którzy mają cel i wizję siebie za rok, trzy czy dziesięć lat i z energią do niej zmierzają.
Na samorealizację nigdy nie jest za późno.
Wyznaczając kluczowy cel zawodowy i prowadzące do niego cele pośrednie (rozwojowe) – jesteś w stanie o wiele lepiej się zorganizować. Poczuć, że jesteś szefem swojego życia i masz na nie realny wpływ. Zyskuje przy tym twoja firma, ponieważ praca zgodna z wewnętrznym celem potrafi być bardzo satysfakcjonująca.
Jest również ważne dla umiejętnego łączenia życia zawodowego z prywatnym, które wymaga od nas wielu kompromisów. Mając przed sobą jasny cel i podążając drogą, której jesteśmy pewni – zwiększamy szansę na uniknięcie błędów i frustracji, pojawiających się najczęściej wtedy, gdy nie jesteśmy w stanie pogodzić wszystkich zobowiązań w tym samym czasie. Co niestety odbija się często na naszej wydajności, zarówno w obszarze zawodowym jak i prywatnym.
Kluczowe jest więc, żeby nasz plan działań był realny. Skupiajmy się na tym, na co mamy wpływ.
Technika Kaizen mówi o małych krokach, i ja temu hołduję. Nie ma sensu się forsować. Mamy przecież lepsze i trudniejsze okresy w życiu. Ważne, żeby nie tracić własnego celu z oczu i zbliżać się do niego nawet najdrobniejszymi krokami.
OK, to jak właściwie wytyczyć ten cel?
Wyznaczenie ambitnego lecz realnego dla nas celu wymaga rzetelnego przeanalizowania obecnej sytuacji – a nie każdy chce się z tym zmierzyć. W wyznaczeniu celu zawodowego pomocny jest program HUMANBRAND, gdzie do wytyczenia celu dochodzisz spokojnie etapami, podążając za metodycznie ułożonymi inspirującymi ćwiczeniami. Przekonasz się, że po tym, twoja kariera nabierze konkretnego kształtu. Ma też szansę nabrać rozpędu – wystarczy przełożyć – krok po kroku – zaplanowane cele (pośrednie) na realne działania.
Jeśli jednak przechodzisz ten proces samodzielnie, pamiętaj, że właściwie wyznaczony cel powinien być zgodny z kilkoma zasadami, w biznesie określanymi S.M.A.R.T.:
SIMPLE/ prosty – zapisz swój cel w najprostszej formie, tak, żebyś wracając do niego po kilku tygodniach rozumiał go tak samo, jak w momencie tworzenia.
MEASURABLE/ mierzalny – ustal w jaki sposób będziesz mógł ocenić stopień realizacji celu. Zmierzyć, w którym miejscu się znajdujesz i jaka jeszcze czeka cię droga do jego osiągnięcia.
ACHIEVABLE/ osiągalny – przyjmij taki cel, który jesteś w stanie osiągnąć. Biorąc pod uwagę swoją obecna sytuację, własny potencjał i motywację do jego realizacji.
RELEVANT/ istotny – cel powinien być na tyle ambitnym i ważnym krokiem naprzód, żebyś mając go przed sobą, czuł, że całym sobą chcesz go zrealizować.
TIMETABLE/ określony i rozłożony w czasie – wyznacz konkretny ale realny dzień, miesiąc i rok realizacji celu. Rozplanuj pomiędzy dniem ustalania celu i jego osiągnięcia – cele pośrednie (mniejsze cele, składające się na realizację tego głównego).
Pamiętaj, że rozwoju zawodowego nie można rozpatrywać w oderwaniu od życia i rozwoju osobistego. Te obszary nieprzerwanie się przenikają i są od siebie w pełni zależne.
Ustalając cel zawodowy warto mieć zawsze na uwadze to, czy rezonuje i jaki wpływ będzie miał na pozostałe aspekty własnego życia własnego i rodziny.
Polecam ciekawy artykuł wokół tematu szczęśliwej przyszłości. Jak do niej podejść zdroworozsądkowo i jak rozmawiać o niej z dziećmi:
‚Zadawanie sobie pytań: co jest dla nas ważne i jakie kroki możemy podjąć, żeby się do tego przybliżyć zwiększa motywację do podejmowania codziennych działań, nadaje im sens, ale też zwiększa poczucie sprawczości. Zamiast koncentrować się na lęku przed nieznanym, kierujemy uwagę na to, co zależy od nas.’